S.O.S

Piotrek · Wysłany: 10.4.2010.20.55 Temat postu: S.O.S

przybyłem bezpośrednio
czy nie słyszysz mnie
wypłakujacego Twoje imię
nie zostawiaj mnie tu,
całkiem samego,
przeciwko nawałnicy.

próbowałem wszystkich częstotliwości,
ale ciagle nie ma odpowiedzi
po prostu wiem, że to dla nas szansa
możesz zachować mnie od katastrofy.

wysyłam Ci S.O.S.
wysyłam Ci S.O.S
topię sie i nikt inny,
tylko Ty możesz ocalić mnie.
wysyłam Ci S.O.S.
bez Ciebie jestem zatopioną łodzia
więc uchroń mnie od morza łez

najdalszy zapasowy, każdy oddech
biorę, bo to może być koniec mnie,
twój zdumiewajacy wdzięk,
jest moją ostatnią nadzieją na zatrzymanie tej tragedii.

nie zostawiaj mnie samego kiedy
możemy być znów razem.

wysyłam Ci S.O.S.
wysyłam Ci S.O.S
topię sie i nikt inny,
tylko Ty możesz ocalić mnie.
wysyłam Ci S.O.S.
bez Ciebie jestem zatopioną łodzia
więc uchroń mnie od morza łez

moje złamane serce nauczyło się tej lekcji,
będę żył jeśli Ty mi pozwolisz,
nie pozwolisz mi.

wysyłam Ci S.O.S.
wysyłam Ci S.O.S
topię sie i nikt inny,
tylko Ty możesz ocalić mnie.
wysyłam Ci S.O.S.
bez Ciebie jestem zatopioną łodzia
więc uchroń mnie od morza łez...